Poniżej prezentujemy kilka artykułów z regionalnej prasy wraz z tłumaczeniem.

Jabłonka i wino jabłkowe w plecaku

Nowo założone w 2022 roku Stowarzyszenie Miast Partnerskich przeżyło urozmaicony i przepełniony radością z ponownego spotkania długi weekend: równo 20 uczestników odwiedziło polskie miasto partnerskie - Chojnów.

Po przyjeździe w czwartek odpoczynek. Piątek rozpoczęliśmy w chojnowskim domu dziennego pobytu dla seniorów i niepełnosprawnych, gdzie m.in. mogliśmy wysłuchać koncertu. Nowością było to, że tym razem przybyło z nami kilkoro młodych ludzi, między nimi troje członków Parlamentu Młodzieżowego z Egelsbach. Równolegle do oficjalnego programu spotkali się oni ze swoim gremium partnerskim, Młodzieżową Radą Chojnowa, która zaprosiła ich na kręgle do Miejskiego Domu Kultury. Niektórzy z nich już się znali, bo w 2023 roku delegacja Młodzieżowej Rady Chojnowa była z wizytą w Egelsbach. Po wspólnym obiedzie grupa zgromadziła się przed basenem w celu przekazania szczególnych prezentów: “Przywieźliśmy wam dwa piękne dzrewka, gruszę i jabłoń. Jako prezent i znak naszego partnerstwa, przyjaźni i współpracy naszych dwóch gmin”, powiedział Uli Hahn, przewodniczący egelsbachskiego Stowarzyszenia Miast Partnerskich. Na zakończenie częstowano winem jabłkowym z dzbana, a Rudi Moritz, który za swoje zasługi dla partnerstwa miast w 2022 roku został Honorowym Obywatelem Miasta Chojnowa, rozdawał ser Handkäs (regionalne wino i ser wytwarzane w Hesji). “Rozwój tych drzewek ma symbolizować rozwój naszej przyjaźni”, podkreślił Hahn. Wieczorem delegacja z Egelsbach spotkała się ze swoimi gospodarzami na grillu w sąsiedniej wsi Michów. Ela Kłapcińska, przewodnicząca Chojnowskiego Stowarzyszenia Miast Partnerskich, cieszyła się bardzo z wizyty młodzieży: “Młode pokolenie jest przyszłością” - podkreśliła.
Następnego dnia udaliśmy się do oddalonego około godzinę jazdy na wschód największego klasztoru Europy w Lubiążu. Przewodnik oprowadzał nas po olbrzymim obiekcie i opowiadał historię ówczesnego opactwa cysterskiego. Sobotę zakończyła uroczysta kolacja w Domu Schrama i uroczyste przemówienia: “Chcemy pielęgnować wzajemne kontakty naszych mieszkańców, wzajemne poznawanie się i pozbywanie się uprzedzeń”, podkreślił Jan Serkies Burmistrz Chojnowa. “Dlatego dzisiaj świętujemy i cieszymy się, że możemy wspólnie spędzić te chwile.”
Na zakończenie były tańce a niemiecka delegacja zaskoczyła gospodarzy wyuczoną pod kierunkiem Rity Schäfer polską piosenką śpiewaną na pożegnanie. “Niech nasza przyjaźń tak się rozwija, jak te dwa drzewka, które wam przywieźliśmy”, powiedział do gospodarzy Tobias Wilbrand – burmisztrz Egelsbach.

Siła napędowa współpracy

Przewodnicząca Chojnowskiego Stowarzyszania Miast Partnerskich mianowana Honorową Obywatelką Egelsbach.

Elżbieta Kłapcińska zakrywa twarz rękami i płacze ze wzruszenia. Tego, że w ostatnim punkcie porządku dziennego sesji rady gminy będzie chodzić o nią, nikt gościowi z Polski wcześniej nie zdradził. Tym większa jest to niespodzianką, kiedy przewodniczący Rady Gminy, Jörg Strobel zapowiedział nadanie honorowego obywatelstwa Kłapcińskiej, wszyscy radni wstali ze swoich miejsc i długo ją oklaskiwali.
Dla Egelsbach to premiera: nigdy przedtem gmina nie mianowała żadnej osoby honorową obywatelką lub honorowym obywatelem, jak zaznaczył burmistrz Tobias Wilbrand (partia “Zieloni”). O nadaniu tej godności przewodniczącej Stowarzyszenia Miast Partnerskich z Chojnowa – polskiego miasta partnerskiego Egelsbach – zarząd gminy zdecydował jednogłośnie na niejawnym posiedzeniu w grudniu, wniosek złożył zarząd gminy. Dlatego niejawnie, ponieważ to miało pozostać niespodzianką. Wykorzystano pretekst, żeby zaprosić Kłapcińską do Egelsbach: “Powiedzieliśmy jej, że wydajemy książkę o niemiecko-polskiej przyjaźni, którą ona powinna podpisać”, cieszy się Wilbrand, że świeżo mianowana Honorowa Obywatelka do końca nic nie podejrzewała.
Elżbieta Kłapcińska, nazywana Elą, urodziła się w 1953 roku w Chojnowie. Po maturze studiowała germanistykę we Wrocławiu i została nauczycielką języka niemieckiego. Ze swoimi uczennicami i uczniami organizowała często przedstawienia w języku niemieckim dla odwiedzających miasto byłych mieszkańców Chojnowa. Wtedy poznała egelsbachskiego polityka samorządowego z FDP Dietera Schroedera, którego żona pochodziła z Chojnowa. “Ta przyjaźń była zalążkiem partnerstwa między Chojnowem i Egelsbach”, podkreślił Wilbrand w swoim przemówieniu. W 2005 roku obydwie gminy zawarły partnerstwo miast, w tym samym roku Kłapcińska założyła Chojnowskie Stowarzyszenie Miast Partnerskich, którego jest nieprzerwanie przewodniczącą.
“Ela żyje niemiecko-polskim porozumieniem. Poznałem ją jako zagorzałą Europejkę, która konsekwentnie pracuje nad tym, żeby zasypać rowy i otworzyć granice”,  chwali Wilbrand 71-latkę. Kłapcińska jest po polskiej stronie siłą napędową naszej współpracy, a swoją znajomością języka przyczyniła się istotnie do pozbycia się barier w porozumieniu. “Jej zasługi dla przyjaźni między Chojnowem i Egelsbach są nie do przecenienia”, mówi Wilbrand. Opisuje ją jako kobietę pełną serdeczności i gościnności, ale też jasnych poglądów.
Nowa Honorowa Obywatelka Egelsbach, elegancko ubrana w sukienkę koloru łososiowego, jest przytłoczona emocjami i z trudem wydobywa głos. “To jest wielka niespodzianka. Bardzo wszystkim dziękuję”, mówi Kłapcińska wzruszona. Uhonorowana mimo namaszczonego uznania pozostaje skromna: ”Robiłam tylko to, co zrobiłby każdy normalny człowiek, aby pielęgnować przyjaźń.”

“Jako demokraci trzymajmy się razem”

Burmistrz Wilbrand przy zaprzysiężeniu na drugą kadencję wybiera ostrzegające słowa.

Zamyślony, ale też wojowniczy: tak wyglądał ponownie wybrany burmistrz Tobias Wilbrand (Partia “Zieloni”) w czwartek wieczorem podczas zaprzysiężenia na drugą kadencję. Równo 200 zaproszonych gości ze świata polityki, biznesu, kościoła, samorządu i stowarzyszeń zebrało się w wypełnionym Eigenheimie, aby życzyć szefowi ratusza powodzenia na następne sześć lat.
Po zaśpiewaniu przez chór seniorów na otwarcie wieczoru dwóch skocznych piosenek, Jörg Strobel podsumował pierwszą kadencję Wilbranda. Przewodniczący rady gminy był tym, który zadał swemu partyjnemu koledze i sąsiadowi pytanie: czy wyobraża sobie, że mógłby kandydować. “Popełnił zasadniczy błąd: nie powiedział od razu nie”, przypomina sobie Strobel. Wynik jest znany: Wilbrand kandydował w 2018 roku przeciwko urzędującemu burmistrzowi z SPD Jürgenowi Sielingowi i został burmistrzem. Restrukturyzacja samorządu, ponowne otwarcie Eigenheimu i przesuwany remont basenu wylicza Strobel jako efekty działań Wilbranda, pomija też występujące “niemieckie utyskiwania”. Wilbrand, w krawacie i z chusteczką w butonierce w kolorze barw partyjnych, określa swój zawód słowami wywołującymi zadumę i równocześnie będącymi ostrzeżeniem: nie jest to zawód, gdzie płaci się podatek od przyjemności. Burmistrz skarży się na coraz gorszą kulturę dyskusji. Szkalowanie, chamstwo i fizyczne ataki na polityków przybierają na sile, także w Egelsbach. Niektórzy uważają, że za szybko jadący rowerzyści to jego wina. “Zgodnie z powiedzeniem: przeczytałem na Facebooku: to był burmistrz.” To trend wzbudzający niepokój, uważa Wilbrand. “Jako demokraci musimy trzymać się razem.”

Ciepłe słowa od współpracowników
O wyzwaniach, które czekają na niego po pokonaniu 3 marca w drugiej turze kandydata CDU Tobiasa Friedbergera, mówi szef ratusza, że są ogromne. Remont ulic, w hali Dr.-Horst-Schmidt i w Domu Obywatela wylicza Wilbrand jako najważniejsze projekty w najbliższej przyszłości, jak również budowę nowej hali sportowej, przybudówki do ratusza i wkład Egelsbach w walkę ze zmianami klimatycznymi. I to wszystko przy wciąż napiętej sytuacji finansowej i ciągle nowych zadaniach, które Land i Federacja nakładają na samorządy. “To, o czym marzymy, będzie prawie niemożliwe, ponieważ już na niezbędne potrzebujemy milionów”, oznajmia Wilbrand, który mimo to obiecuje: ”Całą swoją energię poświęcę rozwojowi naszej pięknej miejscowości i jestem gotów, wziąć na siebie jeszcze więcej.” Po tym, jak Strobel i jego pierwszy zastępca Uwe Hesse odebrali przysięgę od burmistrza, kilka ciepłych słów powiedzieli współpracownicy: starosta Oliver Qulling (Partia CDU) stwierdził, że Tobias Wilbrand podczas pierwszej kadencji “dużo osiągnął”, nowo otwarty Elgenheim – to jeden z kamieni milowych. Wolfgang Schroth, przewodniczący związku sportowego, podziękował za to, że burmistrz był zawsze otwarty na potrzeby i problemy stowarzyszeń. A Thomas Weinert szef od finansów, potwierdził w imieniu ponad 200 współpracowników, że “zespół pracuje w pełnym zaufaniu, różniąc się czasami, ale zawsze z respektem.” Zaś “Otwarte drzwi” do szefa w egelsbachskim ratuszu nie są tylko frazesem.
O część rozrywkową zatroszczyła się kierowniczka szkoły muzycznej i pracownica ratusza Anke Dimitriou, która dla swego szefa przerobiła przebój “Letni sen” Kate Yanai i “Bez ciebie” Monachijskiej Wolności. Nucąc słowa “Bez ciebie Egelsbach nie zazna spokoju, ty jesteś burmistrzem”. Będąca w dobrym nastroju publiczność, udała się do hallu Eigenheimu na lampkę szampana.